Wybór, który definiuje życie
W naszej codzienności stajemy przed wieloma wyborami – mniejszymi i większymi, prostszymi i bardziej skomplikowanymi. Jednak dzisiejsze czytania uświadamiają nam, że jest jeden wybór, który ma znaczenie fundamentalne, który definiuje całe nasze życie. To wybór między służbą Bogu a służbą bożkom tego świata.
Jozue stawia przed Izraelitami jasną alternatywę: „Rozstrzygnijcie dziś, komu służyć chcecie”. To wezwanie jest aktualne również dla nas. W świecie, który oferuje nam tak wiele możliwości, tak łatwo zagubić to, co najważniejsze. Kariera, pieniądze, przyjemności, sława – wszystko to może stać się naszym bożkiem, przysłaniającym prawdziwego Boga.
Ale Izraelici pamiętają, co Bóg dla nich uczynił. To On wyprowadził ich z niewoli, ochraniał w drodze, dokonywał wielkich znaków. Ta pamięć prowadzi ich do deklaracji: „My również chcemy służyć Panu, bo On jest naszym Bogiem”. A jakie jest nasze doświadczenie Boga? Czy dostrzegamy Jego działanie w naszym życiu, Jego prowadzenie, Jego miłość? To fundament, na którym możemy oprzeć nasz wybór wiary.
W Ewangelii widzimy, że wybór pójścia za Chrystusem nie zawsze jest łatwy. Wielu uczniów odchodzi, nie mogąc przyjąć trudnej nauki o Eucharystii. Jezus pyta wówczas Dwunastu: „Czyż i wy chcecie odejść?” W naszym życiu też przychodzą momenty próby, gdy nasza wiara jest wystawiona na wyzwania, gdy Boże słowo wydaje się zbyt wymagające. To wtedy, jak Piotr, musimy odpowiedzieć: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego”.
Trwanie w tym wyborze umożliwia nam osobista relacja z Chrystusem. On jest nie tylko nauczycielem, ale żywą Osobą, Chlebem Życia. Karmiąc się Eucharystią, budujemy naszą więź z Nim. Ta relacja rozświetla i nadaje sens wszystkim innym naszym wyborom – w pracy, w rodzinie, w społeczeństwie.
Jednocześnie nie jesteśmy w tej drodze sami. Św. Paweł przypomina nam, że nasze życie wiary realizuje się we wspólnocie Kościoła. To tu, wzajemnie się wspierając i sobie służąc, wzrastamy w miłości na wzór Chrystusa i Kościoła.
Jaką decyzję podejmujesz dziś? Czy wybierasz służbę Bogu, nawet jeśli wymaga to czasem płynięcia pod prąd, rezygnacji z własnych planów, zaufania wbrew ludzkiej logice? Pamiętaj, nie jesteś sam. Chrystus, Chleb Życia, chce być twoją siłą. A Kościół, twoja duchowa rodzina, wspiera cię modlitwą.
Niech nasze codzienne wybory, nawet te najmniejsze, będą zakorzenione w tym jednym, fundamentalnym – wyborze Boga. Bo jak mówi psalm – „wszyscy zobaczcie, jak nasz Pan jest dobry”.